W przypadku gdy między małżonkami dojdzie do trwałego i zupełnego rozkładu pożycia, Sąd na wniosek małżonków może rozwiązać przez rozwód takie małżeństwo. Rozkład pożycia dotyczy sfery emocjonalnej – czyli uczuć między małżonkami, sfery gospodarczej – czyli więzi ekonomicznej, oraz sfery fizycznej – czyli współżycia cielesnego. Jeśli w trakcie procesu Sąd ustali, że część tych więzi nadal jest zachowana może nie orzec rozwodu, a np.separację.
W przypadku dostrzeżenia szans na ratowanie małżeństwa, Sąd na zgodny wniosek stron może zawiesić postępowanie i skierować małżonków czy to na mediacje, czy też do poradni małżeńskiej.
Zasadą jest, że orzekając o rozwodzie Sąd wskazuje który z małżonków ponosi winę za rozkład pożycia ( może być ustalona także wina obu stron) , przy czym na zgodny wniosek stron może orzec o rozwodzie bez ustalania winy.
Oceniając ewentualne negatywne przesłanki do orzeczenia rozwodu, Sąd prócz kwestii rozkładu pożycia, sprawdza, czy nie jest zagrożone dobro małoletniego dziecka, lub dzieci, oraz czy rozwodu nie żąda małżonek wyłącznie winny – przy sprzeciwie małżonka niewinnego.
Wina w rozwodzie dotyczy naruszenia zasad małżeńskich – a wiec kwestii lojalności, wierności czy wzajemnego wsparcia. Winnym będzie małżonek który dopuszcza się zdrady małżeńskiej czy też przestępstwa przeciwko drugiemu małżonkowi ( najczęściej znęcanie się, pobicie, zniewagi )
Jeśli małżonkowie zgadzają się codo kwestii braku winy, Sąd będzie prowadził postępowanie odnośnie kwestii związanych z dziećmi, w tym zakresie Sąd ustala ich potrzeby oraz predyspozycje rodziców do sprawowania władzy rodzicielskiej. W przypadku gdy strony mają małoletnie dzieci – orzeka o kosztach ich utrzymania i wysokości alimentów od małżonka przy którym dzieci nie pozostają. Nadto Sąd może orzec o sposobie kontaktów rodziców z dziećmi oraz o zakresie władzy rodzicielskiej.
Alimenty na dzieci są orzekane na podstawie przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, Sąd ustala zakres usprawiedliwionych potrzeb dzieci, a następnie możliwości majątkowe i zarobkowe– zobowiązanych. Orzekając o wysokości alimentów Sąd może obciążyć jednego rodzica większą kwotą, gdy ma on lepszą sytuację zarobkową, ponad to może orzec, że rodzic który nie sprawuje osobistych starań o wychowanie dziecka, będzie zaspokajał te potrzeby w innym (większym zakresie) niż małżonek przy którym dziecko zostaje.
Władza rodzicielska – czyli prawo do współdecydowania o najważniejszych rzeczach w życiu dziecka. Nie jest władzą rodzicielską – prawo do interesowania się postępami dziecka w nauce czy jego stanem zdrowia, to inny rodzaj prawa, niezależny od władzy rodzicielskiej.Władza rodzicielka może dotyczyć prawa do współdecydowania np. o edukacji dziecka, miejscu jego zamieszkania, sposobie leczenia dziecka czy wychowywaniu w konkretnej wierze.Orzekając rozwód, Sąd pozostawia władzę rodzicielską obu rodzicom – jeśli jest między nimi zgoda i nie ma zagrożenia, że nie będą współdziałali na rzecz dobra dziecka, czy dzieci. Sąd może ograniczyć też władzę jednego z rodziców,najczęściej tego – przy którym dziecko nie zostaje, do konkretnego zakresu.
Jeśli nie ma zgody co do sposobu kontaktów, Sąd w orzeczeniu rozwodowym – rozstrzyga również o ich przebiegu.Orzeczenie w tym zakresie najczęściej wskazuje termin spotkania oznaczony jako konkretny dzień tygodnia bądź weekend w miesiącu, godziny tego spotkania, jego miejsce oraz obowiązki rodziców, polegające na przygotowaniu dziecka do kontaktu, wydaniu dziecka i obowiązku zwrotu dziecka o konkretnej godzinie. Sąd może orzec o kontaktach w dni świąteczne, w okresie ferii i wakacjach,przyznając prawdo do zabrania dziecka na ten czas – i obowiązek odprowadzenia dziecka po spotkaniu.
Należy pamiętać, że kontakty z dzieckiem to nie tylko prawo, ale i obowiązek rodziców. Obecnie istnieją instrumenty prawne które w przypadku naruszenia prawa przez któregokolwiek z rodziców, pozwalają na niego nałożyć karę – płatna do rąk rodzica którego prawo do kontaktu zostało naruszone. Dotyczy to rodzica który nie wydaje dziecka, lub odwołuje kontakt i nie wyznacza terminu zastępczego, ale również rodzica który nie realizuje w terminie swojego kontaktu. Aby dochodzić swoich praw w tym przedmiocie, należy złożyć stosowny wniosek do Sądu rodzinnego, właściwego dla miejsca pobytu dziecka.
W przypadku gdy małżonkowie zajmują wspólne mieszkanie, Sąd może orzec o sposobie korzystania z tego mieszkania, ewentualnie w sytuacjach wyjątkowych orzec o eksmisji jednego z małżonków, jeśli jego zachowanie narażałoby na niebezpieczeństwo drugą stronę czy dzieci.
Przygotowując powództwo o rozwód,warto rozważyć kwestię wniosku o zabezpieczenie roszczenia, przez wystąpienie np. o zabezpieczenie alimentów na czas procesu ( lub potrzeb rodziny) czy sposobu kontaktów. Wniosek złożony z pierwszym pismem nie będzie podlegał opłacie sądowej.
Jeżeli małżonkowie nie zgadzają się co do kwestii winy, kontaktów z dziećmi, władzy rodzicielskiej i tego przy kim dziecko - dzieci, maja zostać, Sąd dopuszcza dowód z opinii biegłych.Najczęściej są to biegli : psycholog, psychiatra i pedagog. Biegli pobadaniach, ustalają jakie pozostają aktualne relacje między małżonkami, ich predyspozycje do wykonywania władzy rodzicielskiej, który z małżonków daje lepszą gwarancje do tego, aby dziecko pozostało przy nim oraz relacje rodziców z dziećmi. Sąd posługuje się treścią opinii przy wydawaniu wyroku i często dochodzi do sytuacji w której, bez względu na pozostały materiał dowodowy –treść opinii decyduje o treści orzeczenia rozwodowego.
sprawa rozwodowa adwokat Białystok
podział majątku po rozwodzie, prawnik Białystok
cennik sprawy rozwodowej z orzekaniem o winie
Sygn. akt I C /15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 grudnia 2015 roku
Sąd Okręgowy w Białymstoku I Wydział Cywilny
w następującym składzie:
Przewodniczący: SSO
Ławnicy:
Protokolant:
po rozpoznaniu w dniu 30 listopada 2015 roku
sprawy z powództwa Xxxy Aaa
przeciwko Xxx Aaaowi
o rozwód
I. Rozwiązuje przez rozwód związek małżeński powódki Xxxy Aaa z domu Malinowska z pozwanym Xxxem Aaa zawarty dnia 27 maja 1995 roku w i zapisany w księdze małżeństw Urzędu Stanu Cywilnego w numerem /1995 – z winy pozwanego.
II. Zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 600 (sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów sądowych.
UZASADNIENIE
Powódka Xxxa Aaa wnosiła o rozwiązanie przez rozwód związku małżeńskiego zawartego z pozwanym Xxxa Aaa z orzeczeniem jego wyłącznej winy (k.2).
Pozwany Xxx Aaa, po ostatecznym sprecyzowaniu swojego stanowiska, wyraził zgodę na rozwód, jednakże z orzeczeniem winy obu stron (k- 15, k-30).
Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:
Strony zawarły związek małżeński w dniu x (k.7). Z małżeństwa tego mają jedno dziecko, pełnoletniego już syna A. Strony nie zawierały umów majątkowych małżeńskich, nie mają innych osób na utrzymaniu.
Bezspornym ustaleniem jest, iż dla obu stron był to pierwszy związek małżeński. Początkowo pożycie układało się poprawnie. Przez okres ok. 3 lat małżonkowie zamieszkiwali wspólnie z rodzicami pozwanego w Xxx Xxx, w okolicach 1999r. podjęli decyzję o zakupie spółdzielczego własnościowego mieszkania, do którego się przeprowadzili. Niezależnie od zaobserwowanych przez powódkę, a przejawianych przez jej męża skłonności do spożywania alkoholu, małżonkowie potrafili się porozumieć, wspólnie prowadzili gospodarstwo domowe, doczekali się dziecka. Z upływem czasu relacje pomiędzy nimi zaczęły ulegać pogorszeniu, a stronom coraz rzadziej udawało się wypracować kompromisy i poczynić ustalenia dotyczące ich związku. Podstawową przyczyną konfliktów było nadużywanie przez pozwanego alkoholu, a także nasilające się agresywne zachowania skierowane na pozostałych domowników. Wszczynał awantury i kłótnie, w trakcie których wyzywał małżonkę, poniżał ją w obecności małoletniego syna, wyganiał z mieszkania. Podejmowane przez powódkę próby wpłynięcia na zachowanie męża okazywały się bezskuteczne, a wyłącznie potęgowały nieporozumienia. Przeciwko pozwanemu toczyło się postępowanie karne dotyczące prowadzenia przez niego pojazdu w stanie nietrzeźwości, którego konsekwencją był m.in. orzeczony środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów, objęto go również nadzorem kuratora sądowego.
W sierpniu 2010r. powódka po raz pierwszy wystąpiła do Sądu z powództwem o rozwód, prowadzonej pod sygn. I C Sądu Okręgowego w Białymstoku. Postanowienie z dnia 13.10.2010r. Sąd umorzył postępowanie w sprawie, albowiem w piśmie procesowym z dnia 28.09.2010r. Xxxa Aaa cofnęła pozew ze skutkiem prawnym wskazując jednocześnie, że pozwany podjął leczenie od uzależnień alkoholowych w Choroszczy, obiecał poprawę i zmianę swojego postępowania (akta sprawy Sądu Okręgowego w Białymstoku, I C /10 k- 17). Zachowanie pozwanego nie uległo zmianie, w dalszym ciągu dochodziło pomiędzy małżonkami do kłótni. Nieustanne nieporozumienia na tle nałogu pozwanego, nieumiejętność rozwiązywania konfliktów i jego niechęć do podjęcia leczenia bądź ograniczenia używania alkoholu doprowadziły do podjęcia przez powódkę decyzji o zainicjowaniu postępowania o separację. Wyrokiem Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 23.04.2014r., sygn. I C /14 orzeczono separację związku małżeńskiego stron z winy pozwanego. Sąd rozstrzygnął również o kosztach postępowania (k.3 - akt sprawy Sądu Okręgowego w Białymstoku, sygn. I C /14). Problemy małżonków przełożyły się bezpośrednio na zachowanie ich syna, który nie mógł znaleźć z ojcem porozumienia, w konsekwencji czego popadł w problemy z alkoholem i narkotykami oraz, na żądanie pozwanego, wyprowadził się z dotychczas zajmowanego przez całą rodzinę mieszkania i zamieszkał z matką powódki – xx , zaś strony zajęły oddzielne pokoje.
W dniu 01.05.2014r. powódka podjęła decyzję o wyprowadzeniu się z dotychczas zajmowanego, wspólnego mieszkania i wynajęła stancję, gdzie zamieszkała wraz z synem, aktualnie przebywającym we Włoszech. Pozwany podejmował próby naprawienia związku, odwiedzał powódkę, pomagał jej urządzić nowe mieszkanie. Jednakże, nieporozumienia małżonków były na tyle silne, że Xxxa Aaa nie widziała możliwości kontynuowania związku. Kierowany złością i niepowodzeniami, pozwany rozłączył kable elektryczne w samochodzie użytkowanym przez powódkę, uniemożliwiając jej tym samym jazdę i powodując konieczność dokonania niezbędnych napraw celem usprawnienia pojazdu.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o częściowe zeznania stron (e-protokół z dnia 19.11.2015r.; e-protokół z dnia 30.11.2015r.), zeznania świadków (e-protokół z dnia 30.11.2015r.), dokumentów urzędowych, akt sprawy I C /10 Sądu Okręgowego w Białymstoku, akt sprawy I C /14 Sądu Okręgowego w Białymstoku oraz pozostałych dowodów złożonych w sprawie, których treść nie była przez strony kwestionowana.
Podstawę uczynionych ustaleń w zakresie przebiegu pożycia i przyczyn jego rozkładu Sąd oparł na zeznaniach stron, które były zbieżne w zakresie, w jakim małżeństwo funkcjonowało poprawnie oraz kiedy ustały wszystkie więzi małżeńskie. Z całokształtu materiału dowodowego bezsprzecznie wynika, iż nie istnieje więź uczuciowa, zanikła więź fizyczna, a strony zaprzestały prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego. Twierdzenia powódki w tej części zostały w zasadzie potwierdzone przez pozwanego.
Każdy z małżonków jednak przedstawił odmienną ocenę funkcjonowania związku oraz przyczyn jego rozpadu. Powódka konsekwentnie wskazywała, że pogorszenie relacji małżeńskich następowało stopniowo, a podyktowane było nadużywaniem przez pozwanego alkoholu w coraz to większych ilościach, co bezpośrednio przekładało się na funkcjonowanie związku, brak wsparcia z jego strony. Przeprowadzone postępowanie dowodowe pozwoliło ustalić, że na przestrzeni kilku ostatnich lat powódka wielokrotnie dawała pozwanemu szansę na zmianę swojego zachowania, której nie wykorzystał przedkładając własny interes nad dobro rodziny. Powyższe twierdzenia znajduje odzwierciedlenie w zeznaniach praktycznie wszystkich świadków, którzy potwierdzili problem z alkoholem pozwanego, charakter nieporozumień stron i ich natężenie.
Pozwany opisywał relacje łączące małżonków, podejmowane przez niego próby zmiany decyzji małżonki. Konsekwentnie zaprzeczał, aby jego uzależnienie miało bezpośredni związek z rozpadem pożycia małżeńskiego, a winy powódki doszukiwał się w jej bezkrytycznej postawie wobec syna stron oraz zbytnią pobłażliwość.
Przesłuchiwani w sprawie świadkowie w osobach członków najbliższej rodziny stron co do zasady potwierdzili uzależnienie pozwanego od alkoholu oraz wpływ zachowań Xxxa Aaaa na funkcjonowanie małżeństwa, próby podejmowane przez niego dla ratowania związku, pozostawanie w faktycznej separacji od maja 2014r. Ich zeznania wzajemnie się uzupełniały, tym samym zasługiwały na uwzględnienie w tej części, w której pozostawały zbieżne z twierdzeniami stron. Świadkowie dysponowali wiedzą dotyczącą pożycia stron, zachowań pozwanego w trakcie wspólnego zamieszkiwania z powódką, nadużywania alkoholu, dopuszczania się aktów przemocy psychicznej nad członkami rodziny, dlatego też Sąd uznał je za spójne i logiczne.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 56 § 1 kro przesłankami pozytywnymi orzeczenia rozwodu jest trwały i zupełny rozkład pożycia małżeńskiego.
W ocenie Sądu warunki do orzeczenia rozwodu zostały w niniejszej sprawie spełnione. Strony nie utrzymują kontaktów fizycznych od końca 2013r. Niewątpliwie twierdzenia stron są tu jedynym dowodem, skoro zagadnienie to dotyczy najbardziej intymnej sfery życia małżonków. Wprawdzie w chwili zamknięcia rozprawy brakowało pomiędzy małżonkami spójności co do określenia daty ustania tej więzi, powódka wskazywała na okres wcześniejszy, nie mnie jednak bezsprzecznie od w/w do współżycia nie dochodziło.
Należy także przyjąć, iż od grudnia 2013r. małżonkowie nie prowadzą wspólnego gospodarstwa domowego, a w tej części obie strony były zgodne. Każde z nich zaopatrywało swoje potrzeby we własnym zakresie.
Sąd nie znalazł też podstawy do przyjęcia, że małżonków łączy jakakolwiek więź duchowa znajdująca odzwierciedlenie w uczuciach wzajemnej miłości i pragnieniu utrzymania związku małżeńskiego. Nie sposób pominąć, iż powódka kategorycznie żądała orzeczenia rozwodu, nie widząc szansy na reaktywację pożycia. Niezależnie natomiast od prezentowanej na przestrzeni całego postępowania postawy przez pozwanego, Sąd przyjął, że małżonków nie łączy jakakolwiek więź duchowa znajdująca odzwierciedlenie w uczuciach wzajemnej miłości i pragnieniu utrzymania małżeństwa. Końcowo, pozwany wyraził zgodę na rozwiązanie przez rozwód związku.
Zupełność rozkładu pożycia nie jest oczywiście wystarczająca dla orzeczenia rozwodu. Konieczne jest również przy tym, aby nosił on cechy trwałości. O trwałym rozkładzie można zaś mówić, gdy brak jest podstaw do stwierdzenia, że możliwe jest odwrócenie procesu rozpadu pomiędzy małżonkami tych więzi. W ocenie Sądu obecnie istniejące pomiędzy stronami stosunki nie dają podstaw by przypuszczać, iż wzajemne ich relacje ulegną jakiejkolwiek zmianie. Okoliczności sprawy, w oparciu o doświadczenie życiowe wskazują, że nie jest możliwy powrót małżonków do pożycia. Relacje między małżonkami ulegały stopniowemu pogorszeniu. Decyzja powódki o zainicjowaniu niniejszego postępowania była z całą pewnością przemyślana, w szczególności gdy na przestrzeni ostatnich kilku wręcz lat notorycznie dochodziło pomiędzy stronami do kłótni na tle nadużywania przez pozwanego alkoholu. Po raz kolejny Sąd wskazuje, że niezależnie od stanowiska pozwanego, ani w okresie poprzedzającym wytoczenie powództwa, ani też później do dnia zamknięcia rozprawy w niniejszej sprawie, nie miało miejsca żadne zdarzenie, które mogłoby wskazywać na możliwość odbudowy więzi małżeńskiej między stronami. Analiza materiału dowodowego zebranego w niniejszej sprawie pozwala też zatem na przyjęcie, iż rozkład pożycia pomiędzy stronami odznacza się bez wątpienia cechą trwałości.
Strony nie wykazały także, aby występowała w sprawie przesłanka sprzeczności rozwodu z zasadami współżycia społecznego, a Sąd się takiej sprzeczności nie dopatrzył.
Kwestią do rozstrzygnięcia Sądu było ustalenie strony winnej rozkładu pożycia małżeńskiego. Powódka wnosiła o orzeczenie rozwodu z winy pozwanego, natomiast pozwany domagał się orzeczenia rozwodu z winy obu stron.
Przypisanie małżonkowi winy rozkładu pożycia małżeńskiego wymaga ustalenia takiego zachowania małżonka, które spowodowało rozkład pożycia małżeńskiego (pozostaje w związku przyczynowym z tym rozkładem), a nadto ustalenia, że zachowanie to jest zawinione przez tego małżonka. Bezprawność przejawia się tu w szczególności w naruszeniu obowiązków małżeńskich określonych w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. Poddając ocenie zachowania obojga małżonków Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że winę za rozpad małżeństwa ponosi wyłącznie pozwany.
Zgodnie z art. 23 kro małżonkowie mają równe prawa i obowiązki w małżeństwie. Są obowiązani do wspólnego pożycia, do wzajemnej pomocy i wierności oraz do współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli, przy czym obowiązek współdziałania dla dobra rodziny nakłada na małżonków obowiązek podejmowania wszelkich działań zgodnych z jej interesem i zmierzających do jej utrzymania. Nie budzi wątpliwości, iż pozwany naruszył obowiązek małżeński w postaci wspomnianego wyżej współdziałania dla dobra rodziny. Jego postępowanie stało w sprzeczności z wynikającym z ogólnych zasad współżycia społecznego obowiązku poszanowania godności partnera i wzajemnego szacunku. Nadużywanie alkoholu świadczy o winie Xxxa Aaaa, bowiem jasno wskazuje, że nie liczył się on z potrzebami i oczekiwaniami małżonki. Równocześnie należy stwierdzić, że pozwany musiał sobie co najmniej zdawać sprawę z tego, że jego zachowania doprowadzą do rozpadu małżeństwa i w związku z tym obciążające go przyczyny rozkładu pożycia należy uznać za zawinione przez niego w sensie subiektywnym. Jest dla Sądu oczywiste, że wszystkie te zachowania spowodowały stopniowe zanikanie więzi uczuciowych, wyrażających się przecież we wzajemnym zaufaniu i szacunku, aż do całkowitego ich zerwania. Inicjowane przez powódkę postępowania sądowe, w sprawie o rozwód – umorzone z uwagi na cofnięcie pozwu, a będące konsekwencją zapewnień pozwanego o zmianie swojego zachowania, następnie o separację – zakończone jej orzeczeniem w dniu 23.04.2014r. były wyraźnym sygnałem adresowanym do współmałżonka, że dotychczasowy stan, w którym trwał, a więc nadużywania alkoholu, nie będzie trwał wiecznie. Nie można bowiem żywić pozytywnych uczuć do osoby, która poprzez swoje zachowania okazuje brak szacunku dla współmałżonka, a przy tym destrukcyjnie wpływa na kształt i funkcjonowanie związku dwojga ludzi. W ocenie Sądu powódka miała uzasadnione podstawy, aby oczekiwać od pozwanego zmiany zachowania i zaprzestania sięgania po alkohol.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie wskazuje natomiast, aby Xxxa Aaa swoim działaniem bądź zaniechaniem doprowadziła do rozpadu małżeństwa. Sąd uznał za nie udowodnione, a w dalszej kolejności warunkujące orzeczenie winy po stronie powoda, czynione jej zarzuty przedkładania interesu syna stron nad interes rodziny, kwestionowanie zdania pozwanego i zbytnią pobłażliwość. Należy zauważyć, iż pozwany nie przejawiał w tej części jakiejkolwiek inicjatywy dowodowej, tym samym nie uczynił zadość spoczywającemu na nim obowiązkowi procesowemu określonemu w art. 6 kc, albowiem w toku postępowania dowodowego nie wykazał należycie zawinienia w zachowaniu małżonki, warunkującej ustalenie również winy za rozkład pożycia małżeńskiego po jej stronie. Sąd nie znalazł więc podstaw, aby przyjąć, że naruszył on którykolwiek z obowiązków wymienionych w art. 23 kro. Jedyną przyczyną rozpadu więzi małżeńskich pomiędzy stronami pozostawało zatem zachowanie pozwanego.
Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 56 kro, art. 57 § 1 kro Sąd orzekł jak w sentencji.
O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 kpc i zawartej w tym przepisie zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu. Tym samym Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 600 zł uiszczonej opłaty od pozwu.
W przypadku dostrzeżenia szans na ratowanie małżeństwa, Sąd na zgodny wniosek stron może zawiesić postępowanie i skierować małżonków czy to na mediacje, czy też do poradni małżeńskiej.
Zasadą jest, że orzekając o rozwodzie Sąd wskazuje który z małżonków ponosi winę za rozkład pożycia ( może być ustalona także wina obu stron) , przy czym na zgodny wniosek stron może orzec o rozwodzie bez ustalania winy.
Oceniając ewentualne negatywne przesłanki do orzeczenia rozwodu, Sąd prócz kwestii rozkładu pożycia, sprawdza, czy nie jest zagrożone dobro małoletniego dziecka, lub dzieci, oraz czy rozwodu nie żąda małżonek wyłącznie winny – przy sprzeciwie małżonka niewinnego.
Wina w rozwodzie dotyczy naruszenia zasad małżeńskich – a wiec kwestii lojalności, wierności czy wzajemnego wsparcia. Winnym będzie małżonek który dopuszcza się zdrady małżeńskiej czy też przestępstwa przeciwko drugiemu małżonkowi ( najczęściej znęcanie się, pobicie, zniewagi )
Jeśli małżonkowie zgadzają się codo kwestii braku winy, Sąd będzie prowadził postępowanie odnośnie kwestii związanych z dziećmi, w tym zakresie Sąd ustala ich potrzeby oraz predyspozycje rodziców do sprawowania władzy rodzicielskiej. W przypadku gdy strony mają małoletnie dzieci – orzeka o kosztach ich utrzymania i wysokości alimentów od małżonka przy którym dzieci nie pozostają. Nadto Sąd może orzec o sposobie kontaktów rodziców z dziećmi oraz o zakresie władzy rodzicielskiej.
Alimenty na dzieci są orzekane na podstawie przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, Sąd ustala zakres usprawiedliwionych potrzeb dzieci, a następnie możliwości majątkowe i zarobkowe– zobowiązanych. Orzekając o wysokości alimentów Sąd może obciążyć jednego rodzica większą kwotą, gdy ma on lepszą sytuację zarobkową, ponad to może orzec, że rodzic który nie sprawuje osobistych starań o wychowanie dziecka, będzie zaspokajał te potrzeby w innym (większym zakresie) niż małżonek przy którym dziecko zostaje.
Władza rodzicielska – czyli prawo do współdecydowania o najważniejszych rzeczach w życiu dziecka. Nie jest władzą rodzicielską – prawo do interesowania się postępami dziecka w nauce czy jego stanem zdrowia, to inny rodzaj prawa, niezależny od władzy rodzicielskiej.Władza rodzicielka może dotyczyć prawa do współdecydowania np. o edukacji dziecka, miejscu jego zamieszkania, sposobie leczenia dziecka czy wychowywaniu w konkretnej wierze.Orzekając rozwód, Sąd pozostawia władzę rodzicielską obu rodzicom – jeśli jest między nimi zgoda i nie ma zagrożenia, że nie będą współdziałali na rzecz dobra dziecka, czy dzieci. Sąd może ograniczyć też władzę jednego z rodziców,najczęściej tego – przy którym dziecko nie zostaje, do konkretnego zakresu.
Jeśli nie ma zgody co do sposobu kontaktów, Sąd w orzeczeniu rozwodowym – rozstrzyga również o ich przebiegu.Orzeczenie w tym zakresie najczęściej wskazuje termin spotkania oznaczony jako konkretny dzień tygodnia bądź weekend w miesiącu, godziny tego spotkania, jego miejsce oraz obowiązki rodziców, polegające na przygotowaniu dziecka do kontaktu, wydaniu dziecka i obowiązku zwrotu dziecka o konkretnej godzinie. Sąd może orzec o kontaktach w dni świąteczne, w okresie ferii i wakacjach,przyznając prawdo do zabrania dziecka na ten czas – i obowiązek odprowadzenia dziecka po spotkaniu.
Należy pamiętać, że kontakty z dzieckiem to nie tylko prawo, ale i obowiązek rodziców. Obecnie istnieją instrumenty prawne które w przypadku naruszenia prawa przez któregokolwiek z rodziców, pozwalają na niego nałożyć karę – płatna do rąk rodzica którego prawo do kontaktu zostało naruszone. Dotyczy to rodzica który nie wydaje dziecka, lub odwołuje kontakt i nie wyznacza terminu zastępczego, ale również rodzica który nie realizuje w terminie swojego kontaktu. Aby dochodzić swoich praw w tym przedmiocie, należy złożyć stosowny wniosek do Sądu rodzinnego, właściwego dla miejsca pobytu dziecka.
W przypadku gdy małżonkowie zajmują wspólne mieszkanie, Sąd może orzec o sposobie korzystania z tego mieszkania, ewentualnie w sytuacjach wyjątkowych orzec o eksmisji jednego z małżonków, jeśli jego zachowanie narażałoby na niebezpieczeństwo drugą stronę czy dzieci.
Przygotowując powództwo o rozwód,warto rozważyć kwestię wniosku o zabezpieczenie roszczenia, przez wystąpienie np. o zabezpieczenie alimentów na czas procesu ( lub potrzeb rodziny) czy sposobu kontaktów. Wniosek złożony z pierwszym pismem nie będzie podlegał opłacie sądowej.
Jeżeli małżonkowie nie zgadzają się co do kwestii winy, kontaktów z dziećmi, władzy rodzicielskiej i tego przy kim dziecko - dzieci, maja zostać, Sąd dopuszcza dowód z opinii biegłych.Najczęściej są to biegli : psycholog, psychiatra i pedagog. Biegli pobadaniach, ustalają jakie pozostają aktualne relacje między małżonkami, ich predyspozycje do wykonywania władzy rodzicielskiej, który z małżonków daje lepszą gwarancje do tego, aby dziecko pozostało przy nim oraz relacje rodziców z dziećmi. Sąd posługuje się treścią opinii przy wydawaniu wyroku i często dochodzi do sytuacji w której, bez względu na pozostały materiał dowodowy –treść opinii decyduje o treści orzeczenia rozwodowego.
sprawa rozwodowa adwokat Białystok
podział majątku po rozwodzie, prawnik Białystok
cennik sprawy rozwodowej z orzekaniem o winie
Sygn. akt I C /15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 grudnia 2015 roku
Sąd Okręgowy w Białymstoku I Wydział Cywilny
w następującym składzie:
Przewodniczący: SSO
Ławnicy:
Protokolant:
po rozpoznaniu w dniu 30 listopada 2015 roku
sprawy z powództwa Xxxy Aaa
przeciwko Xxx Aaaowi
o rozwód
I. Rozwiązuje przez rozwód związek małżeński powódki Xxxy Aaa z domu Malinowska z pozwanym Xxxem Aaa zawarty dnia 27 maja 1995 roku w i zapisany w księdze małżeństw Urzędu Stanu Cywilnego w numerem /1995 – z winy pozwanego.
II. Zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 600 (sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów sądowych.
UZASADNIENIE
Powódka Xxxa Aaa wnosiła o rozwiązanie przez rozwód związku małżeńskiego zawartego z pozwanym Xxxa Aaa z orzeczeniem jego wyłącznej winy (k.2).
Pozwany Xxx Aaa, po ostatecznym sprecyzowaniu swojego stanowiska, wyraził zgodę na rozwód, jednakże z orzeczeniem winy obu stron (k- 15, k-30).
Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:
Strony zawarły związek małżeński w dniu x (k.7). Z małżeństwa tego mają jedno dziecko, pełnoletniego już syna A. Strony nie zawierały umów majątkowych małżeńskich, nie mają innych osób na utrzymaniu.
Bezspornym ustaleniem jest, iż dla obu stron był to pierwszy związek małżeński. Początkowo pożycie układało się poprawnie. Przez okres ok. 3 lat małżonkowie zamieszkiwali wspólnie z rodzicami pozwanego w Xxx Xxx, w okolicach 1999r. podjęli decyzję o zakupie spółdzielczego własnościowego mieszkania, do którego się przeprowadzili. Niezależnie od zaobserwowanych przez powódkę, a przejawianych przez jej męża skłonności do spożywania alkoholu, małżonkowie potrafili się porozumieć, wspólnie prowadzili gospodarstwo domowe, doczekali się dziecka. Z upływem czasu relacje pomiędzy nimi zaczęły ulegać pogorszeniu, a stronom coraz rzadziej udawało się wypracować kompromisy i poczynić ustalenia dotyczące ich związku. Podstawową przyczyną konfliktów było nadużywanie przez pozwanego alkoholu, a także nasilające się agresywne zachowania skierowane na pozostałych domowników. Wszczynał awantury i kłótnie, w trakcie których wyzywał małżonkę, poniżał ją w obecności małoletniego syna, wyganiał z mieszkania. Podejmowane przez powódkę próby wpłynięcia na zachowanie męża okazywały się bezskuteczne, a wyłącznie potęgowały nieporozumienia. Przeciwko pozwanemu toczyło się postępowanie karne dotyczące prowadzenia przez niego pojazdu w stanie nietrzeźwości, którego konsekwencją był m.in. orzeczony środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów, objęto go również nadzorem kuratora sądowego.
W sierpniu 2010r. powódka po raz pierwszy wystąpiła do Sądu z powództwem o rozwód, prowadzonej pod sygn. I C Sądu Okręgowego w Białymstoku. Postanowienie z dnia 13.10.2010r. Sąd umorzył postępowanie w sprawie, albowiem w piśmie procesowym z dnia 28.09.2010r. Xxxa Aaa cofnęła pozew ze skutkiem prawnym wskazując jednocześnie, że pozwany podjął leczenie od uzależnień alkoholowych w Choroszczy, obiecał poprawę i zmianę swojego postępowania (akta sprawy Sądu Okręgowego w Białymstoku, I C /10 k- 17). Zachowanie pozwanego nie uległo zmianie, w dalszym ciągu dochodziło pomiędzy małżonkami do kłótni. Nieustanne nieporozumienia na tle nałogu pozwanego, nieumiejętność rozwiązywania konfliktów i jego niechęć do podjęcia leczenia bądź ograniczenia używania alkoholu doprowadziły do podjęcia przez powódkę decyzji o zainicjowaniu postępowania o separację. Wyrokiem Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 23.04.2014r., sygn. I C /14 orzeczono separację związku małżeńskiego stron z winy pozwanego. Sąd rozstrzygnął również o kosztach postępowania (k.3 - akt sprawy Sądu Okręgowego w Białymstoku, sygn. I C /14). Problemy małżonków przełożyły się bezpośrednio na zachowanie ich syna, który nie mógł znaleźć z ojcem porozumienia, w konsekwencji czego popadł w problemy z alkoholem i narkotykami oraz, na żądanie pozwanego, wyprowadził się z dotychczas zajmowanego przez całą rodzinę mieszkania i zamieszkał z matką powódki – xx , zaś strony zajęły oddzielne pokoje.
W dniu 01.05.2014r. powódka podjęła decyzję o wyprowadzeniu się z dotychczas zajmowanego, wspólnego mieszkania i wynajęła stancję, gdzie zamieszkała wraz z synem, aktualnie przebywającym we Włoszech. Pozwany podejmował próby naprawienia związku, odwiedzał powódkę, pomagał jej urządzić nowe mieszkanie. Jednakże, nieporozumienia małżonków były na tyle silne, że Xxxa Aaa nie widziała możliwości kontynuowania związku. Kierowany złością i niepowodzeniami, pozwany rozłączył kable elektryczne w samochodzie użytkowanym przez powódkę, uniemożliwiając jej tym samym jazdę i powodując konieczność dokonania niezbędnych napraw celem usprawnienia pojazdu.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o częściowe zeznania stron (e-protokół z dnia 19.11.2015r.; e-protokół z dnia 30.11.2015r.), zeznania świadków (e-protokół z dnia 30.11.2015r.), dokumentów urzędowych, akt sprawy I C /10 Sądu Okręgowego w Białymstoku, akt sprawy I C /14 Sądu Okręgowego w Białymstoku oraz pozostałych dowodów złożonych w sprawie, których treść nie była przez strony kwestionowana.
Podstawę uczynionych ustaleń w zakresie przebiegu pożycia i przyczyn jego rozkładu Sąd oparł na zeznaniach stron, które były zbieżne w zakresie, w jakim małżeństwo funkcjonowało poprawnie oraz kiedy ustały wszystkie więzi małżeńskie. Z całokształtu materiału dowodowego bezsprzecznie wynika, iż nie istnieje więź uczuciowa, zanikła więź fizyczna, a strony zaprzestały prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego. Twierdzenia powódki w tej części zostały w zasadzie potwierdzone przez pozwanego.
Każdy z małżonków jednak przedstawił odmienną ocenę funkcjonowania związku oraz przyczyn jego rozpadu. Powódka konsekwentnie wskazywała, że pogorszenie relacji małżeńskich następowało stopniowo, a podyktowane było nadużywaniem przez pozwanego alkoholu w coraz to większych ilościach, co bezpośrednio przekładało się na funkcjonowanie związku, brak wsparcia z jego strony. Przeprowadzone postępowanie dowodowe pozwoliło ustalić, że na przestrzeni kilku ostatnich lat powódka wielokrotnie dawała pozwanemu szansę na zmianę swojego zachowania, której nie wykorzystał przedkładając własny interes nad dobro rodziny. Powyższe twierdzenia znajduje odzwierciedlenie w zeznaniach praktycznie wszystkich świadków, którzy potwierdzili problem z alkoholem pozwanego, charakter nieporozumień stron i ich natężenie.
Pozwany opisywał relacje łączące małżonków, podejmowane przez niego próby zmiany decyzji małżonki. Konsekwentnie zaprzeczał, aby jego uzależnienie miało bezpośredni związek z rozpadem pożycia małżeńskiego, a winy powódki doszukiwał się w jej bezkrytycznej postawie wobec syna stron oraz zbytnią pobłażliwość.
Przesłuchiwani w sprawie świadkowie w osobach członków najbliższej rodziny stron co do zasady potwierdzili uzależnienie pozwanego od alkoholu oraz wpływ zachowań Xxxa Aaaa na funkcjonowanie małżeństwa, próby podejmowane przez niego dla ratowania związku, pozostawanie w faktycznej separacji od maja 2014r. Ich zeznania wzajemnie się uzupełniały, tym samym zasługiwały na uwzględnienie w tej części, w której pozostawały zbieżne z twierdzeniami stron. Świadkowie dysponowali wiedzą dotyczącą pożycia stron, zachowań pozwanego w trakcie wspólnego zamieszkiwania z powódką, nadużywania alkoholu, dopuszczania się aktów przemocy psychicznej nad członkami rodziny, dlatego też Sąd uznał je za spójne i logiczne.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 56 § 1 kro przesłankami pozytywnymi orzeczenia rozwodu jest trwały i zupełny rozkład pożycia małżeńskiego.
W ocenie Sądu warunki do orzeczenia rozwodu zostały w niniejszej sprawie spełnione. Strony nie utrzymują kontaktów fizycznych od końca 2013r. Niewątpliwie twierdzenia stron są tu jedynym dowodem, skoro zagadnienie to dotyczy najbardziej intymnej sfery życia małżonków. Wprawdzie w chwili zamknięcia rozprawy brakowało pomiędzy małżonkami spójności co do określenia daty ustania tej więzi, powódka wskazywała na okres wcześniejszy, nie mnie jednak bezsprzecznie od w/w do współżycia nie dochodziło.
Należy także przyjąć, iż od grudnia 2013r. małżonkowie nie prowadzą wspólnego gospodarstwa domowego, a w tej części obie strony były zgodne. Każde z nich zaopatrywało swoje potrzeby we własnym zakresie.
Sąd nie znalazł też podstawy do przyjęcia, że małżonków łączy jakakolwiek więź duchowa znajdująca odzwierciedlenie w uczuciach wzajemnej miłości i pragnieniu utrzymania związku małżeńskiego. Nie sposób pominąć, iż powódka kategorycznie żądała orzeczenia rozwodu, nie widząc szansy na reaktywację pożycia. Niezależnie natomiast od prezentowanej na przestrzeni całego postępowania postawy przez pozwanego, Sąd przyjął, że małżonków nie łączy jakakolwiek więź duchowa znajdująca odzwierciedlenie w uczuciach wzajemnej miłości i pragnieniu utrzymania małżeństwa. Końcowo, pozwany wyraził zgodę na rozwiązanie przez rozwód związku.
Zupełność rozkładu pożycia nie jest oczywiście wystarczająca dla orzeczenia rozwodu. Konieczne jest również przy tym, aby nosił on cechy trwałości. O trwałym rozkładzie można zaś mówić, gdy brak jest podstaw do stwierdzenia, że możliwe jest odwrócenie procesu rozpadu pomiędzy małżonkami tych więzi. W ocenie Sądu obecnie istniejące pomiędzy stronami stosunki nie dają podstaw by przypuszczać, iż wzajemne ich relacje ulegną jakiejkolwiek zmianie. Okoliczności sprawy, w oparciu o doświadczenie życiowe wskazują, że nie jest możliwy powrót małżonków do pożycia. Relacje między małżonkami ulegały stopniowemu pogorszeniu. Decyzja powódki o zainicjowaniu niniejszego postępowania była z całą pewnością przemyślana, w szczególności gdy na przestrzeni ostatnich kilku wręcz lat notorycznie dochodziło pomiędzy stronami do kłótni na tle nadużywania przez pozwanego alkoholu. Po raz kolejny Sąd wskazuje, że niezależnie od stanowiska pozwanego, ani w okresie poprzedzającym wytoczenie powództwa, ani też później do dnia zamknięcia rozprawy w niniejszej sprawie, nie miało miejsca żadne zdarzenie, które mogłoby wskazywać na możliwość odbudowy więzi małżeńskiej między stronami. Analiza materiału dowodowego zebranego w niniejszej sprawie pozwala też zatem na przyjęcie, iż rozkład pożycia pomiędzy stronami odznacza się bez wątpienia cechą trwałości.
Strony nie wykazały także, aby występowała w sprawie przesłanka sprzeczności rozwodu z zasadami współżycia społecznego, a Sąd się takiej sprzeczności nie dopatrzył.
Kwestią do rozstrzygnięcia Sądu było ustalenie strony winnej rozkładu pożycia małżeńskiego. Powódka wnosiła o orzeczenie rozwodu z winy pozwanego, natomiast pozwany domagał się orzeczenia rozwodu z winy obu stron.
Przypisanie małżonkowi winy rozkładu pożycia małżeńskiego wymaga ustalenia takiego zachowania małżonka, które spowodowało rozkład pożycia małżeńskiego (pozostaje w związku przyczynowym z tym rozkładem), a nadto ustalenia, że zachowanie to jest zawinione przez tego małżonka. Bezprawność przejawia się tu w szczególności w naruszeniu obowiązków małżeńskich określonych w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. Poddając ocenie zachowania obojga małżonków Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że winę za rozpad małżeństwa ponosi wyłącznie pozwany.
Zgodnie z art. 23 kro małżonkowie mają równe prawa i obowiązki w małżeństwie. Są obowiązani do wspólnego pożycia, do wzajemnej pomocy i wierności oraz do współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli, przy czym obowiązek współdziałania dla dobra rodziny nakłada na małżonków obowiązek podejmowania wszelkich działań zgodnych z jej interesem i zmierzających do jej utrzymania. Nie budzi wątpliwości, iż pozwany naruszył obowiązek małżeński w postaci wspomnianego wyżej współdziałania dla dobra rodziny. Jego postępowanie stało w sprzeczności z wynikającym z ogólnych zasad współżycia społecznego obowiązku poszanowania godności partnera i wzajemnego szacunku. Nadużywanie alkoholu świadczy o winie Xxxa Aaaa, bowiem jasno wskazuje, że nie liczył się on z potrzebami i oczekiwaniami małżonki. Równocześnie należy stwierdzić, że pozwany musiał sobie co najmniej zdawać sprawę z tego, że jego zachowania doprowadzą do rozpadu małżeństwa i w związku z tym obciążające go przyczyny rozkładu pożycia należy uznać za zawinione przez niego w sensie subiektywnym. Jest dla Sądu oczywiste, że wszystkie te zachowania spowodowały stopniowe zanikanie więzi uczuciowych, wyrażających się przecież we wzajemnym zaufaniu i szacunku, aż do całkowitego ich zerwania. Inicjowane przez powódkę postępowania sądowe, w sprawie o rozwód – umorzone z uwagi na cofnięcie pozwu, a będące konsekwencją zapewnień pozwanego o zmianie swojego zachowania, następnie o separację – zakończone jej orzeczeniem w dniu 23.04.2014r. były wyraźnym sygnałem adresowanym do współmałżonka, że dotychczasowy stan, w którym trwał, a więc nadużywania alkoholu, nie będzie trwał wiecznie. Nie można bowiem żywić pozytywnych uczuć do osoby, która poprzez swoje zachowania okazuje brak szacunku dla współmałżonka, a przy tym destrukcyjnie wpływa na kształt i funkcjonowanie związku dwojga ludzi. W ocenie Sądu powódka miała uzasadnione podstawy, aby oczekiwać od pozwanego zmiany zachowania i zaprzestania sięgania po alkohol.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie wskazuje natomiast, aby Xxxa Aaa swoim działaniem bądź zaniechaniem doprowadziła do rozpadu małżeństwa. Sąd uznał za nie udowodnione, a w dalszej kolejności warunkujące orzeczenie winy po stronie powoda, czynione jej zarzuty przedkładania interesu syna stron nad interes rodziny, kwestionowanie zdania pozwanego i zbytnią pobłażliwość. Należy zauważyć, iż pozwany nie przejawiał w tej części jakiejkolwiek inicjatywy dowodowej, tym samym nie uczynił zadość spoczywającemu na nim obowiązkowi procesowemu określonemu w art. 6 kc, albowiem w toku postępowania dowodowego nie wykazał należycie zawinienia w zachowaniu małżonki, warunkującej ustalenie również winy za rozkład pożycia małżeńskiego po jej stronie. Sąd nie znalazł więc podstaw, aby przyjąć, że naruszył on którykolwiek z obowiązków wymienionych w art. 23 kro. Jedyną przyczyną rozpadu więzi małżeńskich pomiędzy stronami pozostawało zatem zachowanie pozwanego.
Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 56 kro, art. 57 § 1 kro Sąd orzekł jak w sentencji.
O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 kpc i zawartej w tym przepisie zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu. Tym samym Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 600 zł uiszczonej opłaty od pozwu.
Zgodnie z treścią art. 156 § 5 k.p.k. wynika, że od 2014 roku jako regułę ustawodawca statuuje nieograniczony dostęp do akt postępowania przygo-towawczego , a odmowa ich udostępnienia wchodzi w rachubę tylko w enumeratywnie wymienionych sytuacjach. :
- potrzeba zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania
- ochrona ważnego interesu państwa.
Obowiązujące przepisy – po zmianach, stanowią implementację dyrek-tywy Parlamentu Europejskiego i Rady nr 2012/13/UE z 22.05.2012 roku, które jako zasadę wprowadzają prawo dostępu do akt, ograniczone jedy-nie ochroną ważnego interesu publicznego.
Tymczasem standardem w praktyce sądowej i prokuratorskiej - jest odmowa prawa wgladu w akta w oparciu o bardzo ogólne i jednocześnie lapidarne przesłanki dotyczące - wpływu wiedzy podejrzanego na tocżace się postępowanie. Standardy europejskie nadal pozostają nam obce ....
W przedmiotowej sprawie Sąd dokonywał podziału majatku wspólnego byłych małżonków. W skład tego majątku wchodziło prawo najmu lokalu mieszkalnego pozostającego w zasobach Komunalnego Towarzystwa Budownictwa Społecznego, oraz prawdo dzierżawy działki - w ramacg ROdzinnych Ogródków Działkowych.
Bank w niniejszej sprawie domagał się zapłaty za niespłacany kredyt zaciągnięty przez pozwanych w walucie CHF. Pozwani - nieznani z miejsca pobytu byli reprezentowani przez kuratora, który działając na ich rzecz składał zarzuty w związku z roszczeniem. Docelowo Sąd oddalił powództwo uznając, iż nie budzi, więc wątpliwości w realiach sprawy, że pozwani pozbawieni byli w momencie zawarcia umowy możliwości, by poznać dostatecznie skonkretyzowane i obiektywne wskaźniki, w oparciu, o które miało być wyliczane ich świadczenie. Mając na uwadze, iż zapis dotyczący sposobu przeliczania spłaty na walutę CHF stanowił itegralną część umowy - jego nieważność spowodowała ocenę, iż cała umowa jest nieważna, co doprowadziło do oddalenia powództwa.